Dziedziczenie małżonków po rozwodzie
- adwokat Justyna Żurawicka-Czaplak
- 19 maj
- 2 minut(y) czytania
Przede wszystkim należy pamiętać, że powołani w pierwszej kolejności do dziedziczenia ustawowego są małżonek i dzieci. Ale warunkiem tego dziedziczenia jest pozostawanie małżonka w małżeństwie ze spadkodawcą.
Sytuacja jest jasna, gdy w chwili śmierci spadkodawca był rozwiedziony – wtedy małżonek jest wyłączony z dziedziczenia. Podobnie sytuacja wygląda, gdy między małżonkami została orzeczona formalna separacja. Ale powstaje pytanie co w sytuacji gdy śmierć małżonka nastąpiła w trakcie trwania sprawy rozwodowej lub o separację? Z pomocą przychodzi art. 940 kodeksu cywilnego: „§ 1. Małżonek jest wyłączony od dziedziczenia, jeżeli spadkodawca wystąpił o orzeczenie rozwodu lub separacji z jego winy, a żądanie to było uzasadnione. § 2. Wyłączenie małżonka od dziedziczenia następuje na mocy orzeczenia sądu. Wyłączenia może żądać każdy z pozostałych spadkobierców ustawowych powołanych do dziedziczenia w zbiegu z małżonkiem; termin do wytoczenia powództwa wynosi sześć miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o otwarciu spadku, nie więcej jednak niż jeden rok od otwarcia spadku.”

Zatem, aby wyłączyć od dziedziczenia małżonka spadkodawcy, który zmarł w toku sprawy o rozwód lub separację należy wnieść sprawę do sądu i może to zrobić każdy spadkobierca, który dziedziczy wspólnie z małżonkiem. Jednakże, przepis jasno określa jakie muszą zostać spełnione przesłanki, aby małżonek został wyłączony od dziedziczenia. Po pierwsze, w toku sprawy rozwodowej spadkodawca miał żądać orzeczenia rozwodu z winy małżonka lub z winy obu stron, a po drugie żądanie winy było uzasadnione. Zatem, sąd będzie badał czy faktycznie małżonek był winny rozkładu pożycia małżeńskiego. Jeżeli tak było, to sąd w orzeczeniu wyłączy od dziedziczenia pozostałego przy życiu małżonka. A to będzie oznaczało, że małżonek ten będzie traktowany jakby nie dożył otwarcia spadku oraz nie będzie miał prawa do zachowku.
Comments